Weekend na Słowacji

Rowerem pod Rohacze - Najwyżej położona droga Tatr Orawskich

Dolina Zuberska w Tatrach orawskich bierze swą nazwę od leżącej u jej wylotu wsi Zuberzec (Zuberec). Jest jedyną z głównych tatrzańskich dolin uchodzącą w kierunku zachodnim. Rozległość obszaru stawia ją w rzędzie trzech największych w całych Tatrach, a pod względem uroku i bogactwa form terenowych uznawana jest za najpiękniejszą w Tatrach Zachodnich.

Zmienność krajobrazów w dolinie jest wielka: od gęsto zalesionych okolic u wylotu powyżej Zuberca poprzez wapienne formy Osobitej pośrodku, aż po wysokogórskie ściany Wołowca i Rohaczy w głównej grani Tatr. Od nich część doliny, która sięga grani nosi nazwę Rohackiej. Główny tatrzański grzbiet opasuje dolinę Zuberską od południa na długości 15 km.

W przeszłości stanowiła ona bardzo ważny teren pasterski dla kilku orawskich wsi jak i ulubione łowisko dla zakopiańskich myśliwych polujących na mające tam jedną z tatrzańskich ostoi niedźwiedzie. Końcem 19 w. zaczęli ją odwiedzać nieliczni turyści przybywający głównie z Galicji. Popularnym celem wycieczek były szczyty Osobitej, a zwłaszcza Rohaczy. Mimo że później powstały tam pierwsze schroniska (Zverovka, Tatlikova chata) to ruch turystyczny nie był nadmierny i dolina Rohacka pozostawała nadal oazą ciszy. Jej odosobnienie sprawiło, że pod koniec II wojny światowej, w czasie Słowackiego Powstania Narodowego (1944) stała się ważnym miejscem działalności partyzantki słowackiej i radzieckiej. Burzliwe wydarzenia tamtych lat, w wyniku których spłonęły obydwa schroniska, przyhamowały powojenny rozwój turystyki w pozbawionej bazy dolinie. Sytuacja ta trwała do połowy lat sześćdziesiątych kiedy to, w socjalistycznej Czechosłowacji, powstały plany zagospodarowania tej części Tatr. Zamierzano - co dziś wydaje się nieprawdopodobne - zbudować w sercu Tatr aglomerację hotelowo-mieszkalną na kilka tysięcy mieszkańców. Realizację planu rozpoczęto w 1966 roku od budowy wyciągu narciarskiego i szosy doprowadzającej aż do głównego grzbietu Tatr pod Rakoń. Na szczęście idea upadła - nie doszło do wybudowania hoteli i pozostałych obiektów, a powstała wtedy szosa stanowi dziś wspaniałą rowerową trasę wiodącą prosto w serce gór tuż pod skalne ściany Rohaczy.W 1974 roku w dolinie utworzono ścisłe rezerwaty, a w kilkanaście lat później włączono ją w granice Parku Narodowego.

Duża orawska wieś Zuberzec (Zuberec) to ostatnia przed wjazdem w głąb doliny Zuberskiej osada letniskowa. Ze skrzyżowania w centrum wsi, tuż obok kościoła, ruszamy w górę pośród gęstej zabudowy, by po przebyciu 1, 5 km wjechać na rozleglą polanę Brestowa, miejsce w którym znajduje sie duży amfiteatr i bardzo ciekawy skansen budownictwa orawskiego. U końca polany droga przechodzi obok leśniczówki, po czym znów zanurza się w gęsty las i kilkakrotnie przecina rwący potok Zimnej Wody. Dalej, 5 km od Zuberzca, 3,5 km od Brestowej, przejeżdżamy obok odgałęzienia prowadzącego 200 m w lewo wprost pod niewidoczny z drogi, ukryty w lesie pod stokami Osobitej, górski hotel "Primula" dobrą bazę (z wypożyczalnią rowerów) na wypady w rejon Tatr orawskich. Półtora km wyżej, na skrzyżowaniu u połączenia doliny Rohackiej i Łatanej, droga rozwidla się. Odnoga w lewo wprowadza na polanę Zwierówka (7 km od Zuberca) tuż pod ściany schroniska na wys. 1020 m npm, w prawo coraz wyżej wprost w dolinę Rohacką. Kilometr dalej wysoki las po prawej stronie rzednie i zanika otwierając wspaniały widok na główny grzbiet Tatrzański. Jednocześnie dojeżdżamy do dużego placu-parkingu rozłożonego po obu stronach drogi. To ostatnie miejsce na trasie, do którego można dojechać samochodem. Dalej, za przegradzający drogę szlaban, można tylko pieszo albo jak my na rowerze.

Odtąd wjeżdżamy w najwspanialszy dla rowerzysty fragment podjazdu. Droga wznosi się coraz bardziej, wcina w zbocze doliny, przewija między potężnymi głazami, zostawia z boku świeże osuwiska kamieni, pozwalając przy tym podziwiać z roweru prawdziwie wysokogórski krajobraz. Zza skalnych progów wyłania się Wołowiec (2064 m), a obok oddzielony Jamnicką przełęczą szczyt Rohacza Ostrego (2084 m), którego stroma ściana zamyka perspektywę doliny. Dalszy podjazd wymaga coraz większego wysiłku. Droga pnie się coraz bardziej stromo a zza pięknych okazów rzadko rosnących świerków widać coraz szerzej halnezbocza grzbietu Wołowca. jeszcze nieco wysiłku i za chwilę (5 km od rozdroża przy Zwierówce) teren wypłaszcza się a przy niewielkim placyku dostrzegamy kilka rzędów ławeczek obok maleńkiej chatki "Rohackiego bufetu" pozostałej po pożarzew 1963 roku schroniska "Tatliakowej Chaty". To tu , na wysokości 1380 m npm (12 km od Zuberca), po pokonaniu ponad 620 m różnicy wzniesień kończymy najwyższy z rowerowych podjazdów w Tatrach orawskich. Nieco dalej, w obniżeniu terenu widać mały górski staw Tatlikowe jezioro (1370 m). Droga pod Rohacze, mimo wysokogórskiego położenia, posiada jeszcze dość dobrą asfaltową nawierzchnię a to pozwala przebyć ją na każdym, niekoniecznie górskim rowerze na terenowych oponach. Przydatny jest tylko dość duży zakres przełożeń na podjeździe i - co ważne - skutecznie działające hamulce. Chociaż stromy zjazd kusi do rozwijania dużej prędkości to nie należy zapominać, że jego trasa prowadzi wspólną drogą dla nas i turystów pieszych a - zgodnie z przepisami Tatrzańskiego Parku Narodowego - to oni mają zawsze pierwszeństwo.



Galeria z naszych wypadów na Słowację, Węgry czy polskie góry